Opinie 4,9/5 ⭐⭐⭐⭐⭐ | Zapisz się do Plantlettera i odbierz 15 zł zniżki 🎁

Wróć Wróć
Wstecz

Filodendron – uprawa, pielęgnacja, stanowisko, odmiany

Filodendron najbardziej popularnych roślin doniczkowych, posiada ją niemal każdy roślinny amator, a jego uprawa jest bajecznie prosta. Filodendrony zachwycają i uzależniają od uprawy roślin domowych. Przed Tobą niezwykle obszerny poradnik stworzony w oparciu o wiedzę i doświadczenie z posiadania setek jego odmian we własnej kolekcji. Pochodzenie i środowisko naturalne filodendronów Filodendrony to rośliny zielone, pochodzące […]

Filodendron o powcinanych, zielonych liściach

Filodendron najbardziej popularnych roślin doniczkowych, posiada ją niemal każdy roślinny amator, a jego uprawa jest bajecznie prosta. Filodendrony zachwycają i uzależniają od uprawy roślin domowych. Przed Tobą niezwykle obszerny poradnik stworzony w oparciu o wiedzę i doświadczenie z posiadania setek jego odmian we własnej kolekcji.

Pochodzenie i środowisko naturalne filodendronów

Filodendrony to rośliny zielone, pochodzące z rodziny obrazkowatych (araceae). Do rodziny obrazkowatych należy ponad 700 gatunków philodendronów. Charakteryzuje je przede wszystkim kwiatostan w formie kolby okrytej pochewką (spathą). Rośliny te są bardzo zróżnicowane morfologicznie, dzięki czemu adaptują się do bardzo wielu siedlisk. Filodendrony to pod względem liczebności gatunków i odmian drugi (po anthurium) rodzaj w całej rodzinie obrazkowatych.

Filodendrony to rośliny tropikalne i w naturze możemy spotkać przede wszystkim w tropikalnych lasach regionu Ameryki Środkowej, od Meksyku po całą Amerykę Południową. Rośliny, jak ich rodzina, także są bardzo zróżnicowane morfologicznie, dlatego ich występowanie na terenie krainy neotropikalnej jest tak szerokie. Możemy je zobaczyć, i w dolnej części lasów tropikalnych jako pełzające olbrzymie liście, czy w górnej jako wspinające się po korach drzew i zachwycające różnokształtnymi liśćmi stwory.

Spotkamy je także na słodkowodnych bagnach, wychodniach skalnych, czy w przedgórskich lasach deszczowych, które potrafią dochodzić do poziomu ponad 3 tys. m n.p.m., gdzie rośliny przystosowały się do chłodniejszego i bardzo wilgotnego klimatu. Występują one przy brzegach tamtejszych dróg, jako bardzo popularne rośliny, które są nie do zniszczenia przez trudniejsze warunki.

Dziewczyna stojąca w ogrodzie botanicznym pośród filodendronów oraz innych roślin tropikalnych
Nasza wizyta w Jardin Botanico w Puerto de la Cruz, gdzie oglądaliśmy przepiękne filodendrony oraz inne rośliny tropikalne

Dlaczego filodendrony się pną

W tropikach filodendrony to przede wszystkim pnącza, które dzięki swoim korzeniom powietrznym czepiają się kory drzew, używając jej jako swojej podpory i wędrują w górę. Korzenie te, nie tylko działają jako chwytaki do wspinaczki, ale także odpowiedzialne są za dodatkowe pobieranie wody i substancji z wilgotnego powietrza.

Rośliny pełzające za to na całej swojej długości zatapiają korzenie w podłożu, dzięki czemu na pewno podczas urazów szybko mogą odnowić się jako samodzielna roślina lub nawet dwie!

Spotykamy także rośliny rosnące bardziej zwarcie i gniazdkowo. Przejawiają one cechy wspinających się filodendronów, ale na pewno ich międzywęźla są węższe, a same roślinki mogą stwarzać wrażenie ogromnych skupionych kęp.

Widzimy, jak bardzo zróżnicowane są siedliska tych roślin oraz ich przystosowania do nich. Dlatego tak dobrze sprawdzają się w naszych domach, czy ogrodach zimowych, a każdy może wybrać dla siebie te rośliny, które zachwycają wielkością, kształtem, a także kolorem.

Uprawa filodendrona – wymagania oraz stanowisko

Filodendrony, choć tak bardzo różne od siebie, na pewno posiadają wspólne cechy, które powinniśmy spełnić, aby w naszych domach czuły się jak w swoim rodzimym lesie tropikalnym. Z pewnością są to rośliny bardzo wytrzymałe, dzięki swoim cechom przystosowawczym do różnych miejsc, z których pochodzą. Wytworzyły w sobie wiele cech pozwalających im dostosować się do warunków domowych.

Tropikalne umiłowania tych roślin podziękują nam za:

  • podwyższoną wilgotność powietrza (ponad 50% dla bardziej popularnych odmian, a nawet powyżej 85% dla tych. które nie wyobrażają sobie mieszkać na naszym parapecie – dla nich musimy znaleźć miejsce zbliżone do palmiarni w ogrodzie botanicznym)
  • stanowisko bez bezpośredniego światła słonecznego
  • wilgotne podłoże

Nasłonecznienie i stanowisko

Filodendrony rosnące w niższych partiach lasów lub chowające się przy korze drzew, nie będą dobrze znosić słońca. Promienie mogą szybko poparzyć liście roślin, tworząc brzydkie plamy czy przebarwienia. Nieco inaczej możemy postępować z kolorowymi wariacjami, czyli z różnymi wariegacjami występującymi naturalnie lub wytworzonymi przez człowieka.

Czym jest wariegacja u roślin
Wariegacja to zmienność barw w obrębie tkanek. U roślin charakteryzuje się brakiem chlorofilu, czyli zielonego barwnika w liściach. W konsekwencji jasna część liści zachowuje się trochę jak pasożyt na zielonym listku. Roślina gorzej przyswaja składniki odżywcze i dodatkowo musi bardziej zadbać o utrzymanie części odbarwionej. Tu gospodarka wodno-świetlna będzie miała kluczowe znaczenie.

Klasyczne odmiany filodendronów będą soczyście zielone, czasami nawet przypominające ciemno zielony aksamit. Takie rośliny mogą spokojnie stanąć w głębi naszego mieszkania, jednak nie zapominajmy, że całkiem ciemne pokoje dla żadnej rośliny nie są korzystne. Liście u filodendronów potrafią zaskakiwać rozmiarem, jednak w odróżnieniu od swoich kuzynek monster nie będą z czasem dostawać wewnętrznych wyciąć czy dziurek. Za to mogą występować u nich dodatkowe uszka czy bardziej fikuśne palczaste wycięcia.

Aby doświadczyć coraz to większych liści powinniśmy albo zapewnić im podporę do której korzenie będą mogły się wrastać i wspinać się coraz to wyżej, albo zadbać o podłużną doniczkę, w której odmiany pełzające będą się zakorzeniać.

Jeśli chcemy zaoferować im najlepsze miejsca to w naszych domach będą to wczesno wschodnie oraz późno zachodnie parapety czy wręcz północne stanowiska, gdzie nie będą narażone na raniące je promienie słoneczne. W pokojach, gdzie słońca mamy bardzo dużo, możemy postawić filodendron w dalszej części, unikając parapetów, gdzie nadal będzie jasno, ale bez bezpośrednich promieni słonecznych.

Pies bokser na parapecie wśród rośliny i filodendronów
Filodendrony preferują rozproszone światło i dobrze czują się na wschodnich, a nawet północnych parapetach

Temperatury, jakie znoszą najkorzystniej, bardzo przypominają naszą temperaturę pokojową, czyli 20-25 C. Zimą warto zwrócić uwagę, aby nie spadła ona poniżej 15 C. Latem chwilowe upały powyżej 30 C zniosą pod warunkiem, że będziemy pamiętać o ich regularnym podlewaniu i utrzymaniu wyższej wilgotności powietrza, co uchroni filodendron przed nad nadmiernym wyschnięciem oraz pomoże jej lepiej znieść takie niekorzystne warunki.

Jakie podłoże dla filodendrona

Podłoże, jakie te rośliny doniczkowe najbardziej sobie upodobały to przepuszczalna mieszanka o odczynie lekko kwaśnym, czyli na poziomie 5,5-6,5 pH. Najlepiej stworzyć takie podłoże na bazie chipsów i włókna kokosowego lub kwaśnego torfu z dodatkiem kory, perlitu czy wermikulitu. Na dnie doniczki możemy dać warstwę z drenażu, dzięki czemu korzenie będą miały stały dostęp do powietrza i na pewno będą mniej narażone na stojącą wodę podczas nadmiernego podlewania. Możecie także skorzystać ze specjalnie przygotowanej przez nas mieszanki do filodendronów.

Woreczek z mieszanką do filodendronów, warstwy kory, włókna kokosowego, perlitu i ziemi
Można skorzystać z przygotowanej przez nas dedykowanej mieszanki do filodendronów, w której świetnie będą Wam te rośliny rosły

Rośliny, które umieścimy na odpowiednim stanowisku, w dobrym podłożu i w lekko podwyższonej wilgotności powietrza nie będą musiały marudzić, a wręcz przeciwnie, na pewno uraczą nas pięknymi liśćmi, które tak bardzo nas zachwycają. Pamiętajmy tylko o dobrym podlewaniu. Zwróćmy przede wszystkim uwagę czy roślinka ma dużą czy małą doniczkę, bo obie z tym samym podłożem będą w innym czasie wysychać oraz inaczej będzie wyglądać ich codzienna pielęgnacja.

Jak podlewać filodendrony?

Również ilość liści w roślinie determinuje nam inne zapotrzebowanie na wodę. Jeśli zastosujemy się do kliku ważnych wskazówek, nie powinniśmy mieć problemów z podlewaniem tych roślin.

Podłoże powinno być wilgotne, ewentualnie z niewielkimi okresami jego lekkiego przesuszenia. Nigdy nie powinniśmy pozostawić stojącej wody na dnie osłonki czy na podstawce. Korzenie, od nadmiaru wody w połączeniu z klasycznym organicznym podłożem, mogą się zacząć dusić i może dojść do ich obumierania, a następnie gnicia. Bryła korzeniowa w tak mokrym podłożu będzie cały czas się zmniejszać. Możemy tego nie zauważyć na początku procesu, gdyż dzięki korzeniom powietrznym pnące philodendrony będą podbierać wodę z powietrza. W naturze korzenie powietrzne służą również do przytrzymywania się kory drzew. Choć ich dolna część będzie w coraz gorszym stanie to górne liście i łodyga będą potrafiły nawet narodzić młode liski. Dlatego nawet krótki czas przesuszenia podłoża będzie o wiele korzystniejszy, niż przelanie go i pozostawienie w nim roślin.

Samo podlewanie musimy dopasować do wcześniej wspomnianych czynników. Wielkość rośliny to najbardziej kluczowy aspekt. Jeśli tylko zauważymy że nasz maluszek ma wyschnięte podłoże, podlewamy go. Może to być nawet 2 – 3 razy w tygodniu, w zależności od tempa jego wzrostu. Większe okazy, które posiadają dużą ilość liści, ale nie tak dużą doniczkę, zazwyczaj podlewać będziemy raz w tygodniu. Za to duże rośliny w wielkich donicach podlewania będą wymagać nawet zaledwie raz na dwa tygodnie.

Jaki nawóz dla filodendrona

Nawożenie filodendronów nie różni się od innych roślin zielonych. Jeśli są one posadzone w standardowym podłożu na bazie kokosa, możemy wybrać nawozy organiczne. Często na początku już samo podłoże zawiera w sobie składniki odżywcze, dlatego przez pierwszy okres nie będziemy potrzebować dodatkowych substancji w wodzie, którą podlewamy rośliny. Jednak w okresie wzmożonego wzrostu roślin powinniśmy się zaopatrzyć w odpowiednie nawozy do roślin zielonych.

Najlepiej w takim przypadku używać nawozów przeznaczonych do upraw w podłożu organicznym. Są to zazwyczaj nawozy organiczne oraz organiczno-mineralne. Dobrze sprawdzą się tu nawozy takie biohumus, różnego rodzaju oborniki czy też wyciągi roślinne. Do takich klasycznych nawozów możemy także dołożyć specjalne witaminy do roślin czy pojedyncze minerały, jeśli tylko zauważymy, że sam nawóz to jednak za mało, a na listkach zaczną pojawiać się zmiany w kolorycie czy wielkości. Dla urozmaicenia nawożenia możemy także używać nawozów dolistnych, które będą odżywiać same liście, które szybciej dostaną składniki, ale także korzenie powietrzne, które bardzo dobrze przyswajają składniki z takiej mgiełki. Ważne, aby tylko nie spryskiwać młodych liści oraz tych, które dopiero się rozwijają, aby ich nie uszkodzić zalegającą wodą. Tak dobrze odżywione philodendrony mogą w okresie wegetatywnym nabrać bardzo pokaźnych rozmiarów i po odpoczynku w zimniejszym czasie będziemy chcieli je przesadzić czy też odrobinę zmniejszyć.

Przesadzanie filodendrona – kiedy najlepiej?

Małe roślinki mogą wymagać przesadzania nawet w czasie wzrostu, bo potrafią podwoić swoją wielkość i wiosenne przesadzanie to dla nich o wiele za mało. Dlatego maluszka z doniczki o średnicy 6 cm możemy spokojnie przesadzić do większej, nawet 10-cio centymetrowej doniczki a roślinka szybko się w niej zadomowi. Większe okazy będą już o wiele bardziej wyrozumiałe na jednoroczne przesadzanie.

Zmiana doniczki to zazwyczaj wybór większej o rozmiar lub dwa, ale nie przesadzajmy z jej wielkością nad wyraz, bo roślina będzie zbytnio skupiać się na korzeniach, zamiast na oczekiwanych przez nas liściach. U bardzo dużych i starszych okazów, bardzo prawdopodobne jest to, że będziemy potrzebować wymiany tylko części podłoża. Możemy wtedy podsypać roślinę z dołu oraz z góry świeżym podłożem, i nadal nawozić ją jak dotychczas.

W późniejszej fazie życia rośliny, korzenie nie rosną już tak intensywnie. Niestety młode liście także wolniej się pojawiają. Są one coraz większe i bardziej okazałe, dlatego roślina potrzebuje więcej czasu na cały proces wzrostu. Wspomniane nawożenie i odpowiednie warunki będą jej w tym bardzo pomocne. A filodendrony będą nas oczarowywać przepięknymi liśćmi o różnych kształtach i fakturach.

Jak dbać o filodendrony zimą?

Warto tu jeszcze wspomnieć o okresie zimowym, w którym w naszych domach mamy mniej światła, a temperatury nieco spadają. Nie musimy wtedy tak często roślin nawozić, aby nie obciążyć ich zbytnim magazynowaniem składników, których nie będą w stanie tak szybko zużyć. Inaczej wygląda sytuacja z roślinami sztucznie podświetlanymi cały rok. Możemy wtedy sobie pozwolić na częstsze i bardzo regularne nawożenie zimą. Warto wtedy zwrócić uwagę na temperaturę, aby była dostosowana do wymagań rośliny. Jeśli spełnimy takie warunki, będzie nas obdarowywała pięknymi liśćmi, tak jak koleżanki z parapetów, które latem dostają odpowiednią ilość promieni.

A co, jeśli tak dobrze zajmujemy się naszymi filodendronami, że zaczynają przejmować nasze mieszkanie, z czasem zamieniając je w las tropikalny? Nic tylko cieszyć się i żyć z nimi w symbiozie.

Oczywiście, jeśli zaczyna nam to dokuczać, możemy coś na to zaradzić. Rozwiązaniem będzie podział roślin na mniejsze sadzonki, które możemy w późniejszym czasie posadzić jako samodzielne roślinki lub zagęścić dotychczasową doniczkę.

Rozmnażanie filodendronów – jak ciąć sadzonki?

Filodendrony, które najczęściej posiadamy w naszych domach są formy pnącej. Wspinają się po palikach, drabinkach, a czasami po naszych meblach czy ścianach. Szybko potrafią dotykać sufitu czy nagle pojawiają się w niechcianych miejscach na regale z naszymi książkami. Dochodzi nawet do sytuacji, w których zaczynają współżyć z firankami przechodząc przez jej oczka.

W każdym momencie możemy je przycinać w odpowiednich dla nich miejscach. Szukamy wtedy na głównej łodydze węzła, z którego wyrasta nam łodyżka liściowa z listkiem. Takie miejsce będzie także posiadać korzenie powietrzne oraz tak zwane oczko, z którego wyrośnie nam nowa roślinka. Czasami oczko schowane jest w pochewce łodyżki, ale na pewno tam jest i da życie nowemu pędowi.

Ukorzenianie filodendrona

Tniemy odpowiednią długość roślinki, jaka nas interesuje, pamiętając że węzełek, który się rozrośnie zostanie poniżej, a z odciętej części także możemy stworzyć kilka sadzonek, które umieszczamy w wodzie, wilgotnym mchu lub w perlicie czy seramisie.

Będziemy musieli poczekać na rozwój młodych korzonków, które pojawią się z tych powietrznych, którymi wcześniej wspomagała się roślinka. Oczywiście, możemy wspierać ten proces różnymi preparatami stymulującymi wzrost korzeni, aby szybciej się pojawiły i były mocniejsze. Jak tylko osiągną odpowiednią wielkość i dostaną rozgałęzień, możemy posadzić nowe rośliny do przygotowanej doniczki z podłożem.

W naturze takie zdolności odradzania się filodendronów dają im możliwość wytworzenia nowego szczytu rośliny za każdym razem, gdy zostanie zniszczona – czy to przez warunki naturalne czy też przez zwierzęta, które mogą naderwać łodygę. Górne części, które nie mają odpowiedniego miejsca do wytworzenia głównej bryły korzeniowej, mogą niestety obumrzeć, ale istnieje też szansa, że spadną na ziemię i tam ukorzenią się od nowa w wilgotnych warstwach lasu. Taki podział jest bardzo prosty i daje roślinie bardzo duże możliwości mnożenia się i regeneracji.

Naturalne rozmnażanie się filodendronów

Głównym sposobem naturalnego rozmnażania się filodendronów jest zapylanie jej kwiatostanów. Dzięki zwierzętom i owadom przenoszony jest pyłek z kwiatu na kwiat, który następnie zapylany może obrodzić w wiele nasionek. W wilgotnym klimacie i odpowiednim podłożu pojawiają się młode rośliny dając szansę na wyrośnięcie kolejnej ogromnej roślinie. Niestety, w warunkach domowych filodendrony bardzo rzadko kwitną, w odróżnieniu od ich kuzynów anthurium, które nawet w domowych kolekcjach można w taki sposób rozmnożyć, by uzyskać wiele nowych malutkich roślinek.

Hydroponika, czyli uprawa hydroponiczna filodendrona

Filodendrony dzięki swoim upodobaniom do wilgotnych miejsc, zresztą jak wiele roślin tropikalnych, bardzo dobrze czują się w hodowlach hydroponicznych. Polega to na użyciu całkowicie innego podłoża, niż znany nam dobrze tradycyjny “bigos” kokosowy. Alternatywę stanowi uprawa roślin w podłożu mineralnym, które stanowi dla korzeni rośliny stabilizację w wodzie.

Warto tu zwrócić uwagę na różnicę pomiędzy składnikami mineralnymi, a organicznymi. Podłoże mineralne, czyli takie, które nie ma w swoim składzie produktów pochodzenia roślinnego, ani zwierzęcego, nie będzie też zdolne magazynować biologicznego nawozu, więc należy dostosować nawożenie do tego typu uprawy.

Nawożenie filodendrona w hydroponice

Wybieramy nawozy mineralne, przeznaczone do uprawy hydroponicznej. Musimy też zwrócić większą uwagę na samą wodę i pożywkę, którą tworzy w połączeniu z wybranym nawozem. O tym możecie przeczytać więcej we wpisie o uprawie hydroponicznej naszych roślin.

Sadzonki naszych filodendronów możemy bez problemu posadzić w podłożu hydroponicznym i cieszyć się nowym sposobem hodowli. W takiej formie może uda nam się trochę odpocząć od ciągłego sprawdzania roślin. Czy podłoże jest dobrze nawodnione oraz czy nie jest zbytnio przelane lub wysuszone. Specjalne doniczki ze wskaźnikami wody powiedzą nam czy już jest czas, aby je przepłukać i dodać nowej pożywki. Tutaj także co jakiś czas możemy dodać witamin, minerałów wzmacniających rośliny, czy nawet preparatów, które oczyszczą nam substrat.

Podlewanie filodendrona w hydroponice

Przy takiej uprawie poziom tlenu w korzeniach jest stale zwiększony, dzięki czemu tylko nieliczne drobne korzonki mogą co jakiś czas obumrzeć, co nie stanowi dla rośliny i jej systemu korzeniowego zagrożenia. Musimy tylko pamiętać, że w tej uprawie dłuższe przesuszenia podłoża nie są wskazane. Może to zbytnio wysuszyć korzonki i po ponownym podlaniu nie wszystkie będą potrafiły pobierać wodę, przez co roślinka będzie musiała wytworzyć nowe korzenie. To może ją osłabić i nie będzie pokazywać nowych przyrostów. Jest to jednak bardzo wdzięczny sposób uprawy filodendronów, na pewno ze względu na ich upodobania do dużej ilości tlenu w korzeniach, czy stałego dostępu do składników odżywczych.

Najpopularniejsze odmiany

Filodendrony to zróżnicowany gatunek, który posiada bardzo dużo odmian. Na początku możemy zatrzymać się na powszechnie dostępnych roślinach, które przede wszystkim zawierają pnące odmiany tej grupy, takie jak:

Rośliny te łączy chęć wspinania się po podporze, tworząc przepiękne kaskady liści. Piękne sercowate listki u filodendronów scandens urzekają wszystkich miłośników pnących się drobnych liści, które potrafią stworzyć niesamowite kompozycje na kratkach czy drabinkach. Często widzimy je także jako zwisające pędy. Mogą stanąć na górnej półce regału czy nawet nad łóżkiem tworząc swoisty baldachim z liści. A filodendrony hastatum, czerwieniejące czy te z postrzępionymi liśćmi, będą częściej tworzyć gęste wspinające się pędy z liśćmi o pięknych kształtach czy kolorach.

Filodendron pink princess, czyli mocno poszukiwana kolekcjonerska odmiana przez każdą zakochaną w różowym kolorze miłośniczkę, będzie tworzyć nieoczywiste różowe plamki na swoich ciemnozielonych liściach.

Sadzonka filodendrona pink princess trzymana na tle ściany ceglanej
Filodendron pink princess to bardzo popularna kolekcjonerska odmiana, która zdobywa uznanie dzięki swojemu przepięknemu wybarwieniu na różowy kolor

Filodendron painted lady będzie urzekał nas mozaikowymi, jakby namalowanymi plamkami na liściach. Młode będą jaskrawo żółte, ale z biegiem czasu będą nieco zielenieć i przechodzić w bardziej limonkowe odcienie.

Filodendron hastatum silver queen za to zachwyci srebrzystą blaszką liści, która będzie stwarzać wrażenie matowego srebra.

Filodendron pedatum będzie tworzyć piękne wycięcia i coraz to większe liście, jeśli tylko będzie mógł się piąć po paliku.

Bardziej kolekcjonerskie okazy to także m.in.

Filodendron verrucosum,
Filodendron melanochrysum

Swoją strukturą welwetu na liściach i kształtem wydłużonego serwa zachwycają każdego zapalonego domowego ogrodnika. Są to rośliny, które także będą najlepiej czuły się z podporą, w którą ich korzenie mogą wrastać i dawać coraz to większe oraz zachwycające liście.

Liście filodendrona melanochrysum trzymane dłonią
Filodendron melanochrysum charakteryzuje się delikatnymi, welurowymi, miękkimi w dotyku liśćmi. Szybko rośnie oraz zachwyca swoimi pięknymi kolorami

U filodendronów znajdziemy także grupę roślin rosnących bardziej gniazdkowo, tworzące kępy w długich lub okrąglejszych liściach. W tej grupie nie możemy nie wspomnieć przepięknego Filodendrona birkin, który powstał z połączenia filodendrona rojo congo i czasami przejawia na swoich liściach jego kolory, ale przede wszystkim zachwyca jasnymi paskami.

Przedstawicielem podłużnych liści jest na przykład filodendron narrow przypominający niektórym krokodyla, a także filodendron imperial, którego spotykamy w dwóch wariantach kolorystycznych, czyli zielonym i ciemno bordowym.

Są to rośliny, które także wykazują cechy wspinaczy, ale ich główne pędy i międzywęźla są o wiele bardziej skrócone, a korzenie powietrzne są o wiele mniejsze i nie będą tak szybko chwytać się podpór.

Nieco rzadsze okazy, o których warto wspomnieć to filodendron giganteum i jego przepiękna wersja variegata oraz filodendron jose buono, który także będzie potrafił tworzyć jasne przebarwienia na liściach, które nie będą tak stabilną wariegacją jak u innych przedstawicieli z jasno kremowymi plamkami.

Wyróżniamy także filodendrona burle marx, który będzie gęstą kępą i mnóstwem stożków wzrostu, ale i on będzie chciał się nieco wspinać, jeśli tylko damy mu na to szansę. Możemy też spotkać pstrokatą wersję z wariegacją, ale plamki najczęściej posiadać będzie w odcieniach żółci i kremu.

Filodendrony pełzające

Kolejną grupą charakterystyczną dla philodendronów są rośliny pełzające, najczęściej po dnie lasu tropikalnego. Oczywiście rośliny te potrafią się wspiąć na drzewo, ale o wiele bardziej lubią zakorzeniać swoje pędy w wilgotnym podłożu lasu. Od razu możemy odgadnąć, jakie wymagania będą miały takie rośliny. Nie będą lubić zbytniej ekspozycji na promienie słoneczne, przez co ich liście będą nieco ciemniejsze, nie będą posiadać wycięć czy podłużnych kształtów, które chronią je przed czynnikami takimi jak wiatr czy deszcz. W dolnej warstwie lasu nie będzie już tak dużo kropli czy porywistych podmuchów, które mogłyby uszkodzić liście tych roślin. Z kolei samo powietrze będzie tam bardziej wilgotne, co te rośliny lubią najbardziej.

W naszych domach filodendrony zagościły stosunkowo niedawno, dzięki rozpowszechnianiu się gatunków sprowadzanych z rodzimych części świata. Oczywiście dzieję się to przez odpowiedzialne hodowle, a nie wycinanie ich z lasów tropikalnych. Do philodendronów pełzających na pewno zaliczymy bardzo charakterystycznego filodendrona gloriosum, który każdego urzeka wielkimi sercowatymi liśćmi o przepięknym widocznym zarysowaniu nerwów. W niektórych jego odmianach można nawet zaobserwować różowe spody liści. Występują też bardzo ciemne odmiany, których liście przypominają wręcz zielono-czarny aksamit z tylko delikatnie widocznymi białymi nerwami.

Sadzonka filodendrona gloriosum verde w osłonce
Przepiękny filodendron gloriosum zachwyca swoimi wielkimi liśćmi. Ciekawy okaz dla każdej roślinnej kolekcji

Kolejnym jest filodendron plowmanii z piękną falbanką przy łodyżce liściowej. Starsze liście nie dość, że będą posiadać gęstsze falbanki, to i żebrowania samych liści będą nas zachwycać swoją strukturą i kształtami. Ciekawostką jest również połączenie filodendrona pastazanum o śliskich i jasnozielonych liściach, który będzie potrafił tworzyć piękne połączenie z ‘gloriosum’. Otrzymał on swoją nazwę od jego odkrywcy, czyli filodendron Dean Mcdowell.

Świat filodendronów jest pełen przepięknych zielonych liści. Dużo odmian dostępnych jest w każdym sklepie ogrodniczym, ale bywają też takie, które spotkać możemy wyłącznie w ogrodach botanicznych lub u zapalonych kolekcjonerów. Właśnie ci drudzy przyczyniają się do ciągle powiększającej się grupy i popularyzacji kolekcjonerskich odmian tych roślin.

Czy filodendron jest trujący dla psa i kota?

Niestety, posiadacze zwierząt będą musieli uważać, gdyż filodendron nie jest bezpieczny dla zwierząt. Zjedzenie jego liści może spowodować zatrucie i dolegliwości naszych pupili. Jeśli jednak nie wykazują one skłonności do jedzenia roślin lub znajdują się one poza ich zasięgiem (lub posiadamy gabloty), możemy spokojnie zajmować się uprawą filodendronów.

Dlaczego je warto mieć?

Każdy miłośnik roślinności w swoim domu na pewno skusi się na jakiegoś filodendrona. Powodów jest mnóstwo. Przede wszystkim to bardzo duża grupa roślin o stosunkowo prostych wymaganiach, które dla większości z nas są do spełnienia. Rośliny różnią się pokrojem, sposobem wzrostu, wielkością i kształtem liści. Możemy dobrać dla siebie te, które najbardziej odpowiadają nam estetycznie, jak i pod względem swoich delikatnie różniących się wymagań. Znajdą się tu roślinki do trochę jaśniejszych stanowisk, do tych z mniejszą ilością światła, do miejsc bardziej suchych, jak i tych gdzie wilgotność powietrza jest nieco podwyższona.

Powszechnie przewija się określona grupa odmian. Znamy je nawet z dzieciństwa, gdzie obok paprotek czy fikusów nasze babcie posiadały “filodendrony” czy monstery, tak popularne w współczesnych aranżacjach wnętrz. Nie sprawiały im problemów nawet podczas mroźnych zim i potrafiły dawać przepiękne i ogromne liście. W pewnym momencie rośliny zeszły do lamusa, a charakterystyczne dla PRL-u kwietniki zostały schowane do piwnic i strychów, aby teraz przeżywać swój renesans, jak i rośliny na których są eksponowane. Każdy współczesny posiadacz domowej dżungli ma w swojej kolekcji choć jednego filodendrona.

Obok różnorodności odmian, warunki, które każdy może stworzyć w swoim domu, na pewno stały się wyznacznikiem popularności tych roślin. Wzory, rozmiary i kolory liści świadczą o możliwości doboru najlepszej rośliny do naszego wnętrza. Osoby, które wkręciły się w temat filodendronów trochę za bardzo i przepadły w jego odmianach, poszukują coraz to nowszych okazów. Ze sklepów przeniosły się na fora, gdzie mogą wymieniać się roślinami, a także doświadczeniami z innymi kolekcjonerami. Mają też ułatwione zadanie w poszukiwaniu bardziej wyszukanych odmian, dzięki prowadzonych przez duże centra ogrodnicze i laboratoria hodowle tkankowe. Prowadzone są podziały tkanek kolorowych i ciekawych filodendronów. Dzięki takim sposobom potrafią w krótszym czasie stworzyć większą ilość nowych małych roślinek, które pojawiają się na rynku sprzedaży. Pozwalają na zdobycie roślin, kiedyś występujących tylko jako spontaniczne odmiany. Teraz możemy je nabyć w swoim ulubionym sklepie. Oczywiście nadal znajdziemy odmiany, które można spotkać tylko u zapalonych kolekcjonerów lub w ogrodach botanicznych. Bywają też takie odmiany jak filodendron ‘lynnhannoniae’, który żyje w tak specyficznych warunkach w naturze jak wysokie i chłodne góry, że w naszych warunkach, nawet tych sztucznie stworzonych, nie będą w stanie przeżyć dłuższego czasu.

Filodendrony sprawiają, że możemy cieszyć się namiastką lasu tropikalnego w naszych mieszkaniach.